W planach miałam wstawić piękną notkę o moich pierwszych pierniczkach ale w pewnym momencie (zważywszy na moje moje kulinarne umiejętności, albo ich brak) doszłam do wniosku, że jak do całego rozgardiaszu w kuchni ( a nawet poza nią, bo nie starczało mi miejsca) dołoże jeszcze aparat to po 1) Spalę moje pierniczki. 2) Utopię się w mące (co prawie sie zdarzylo) 3) Zniszcze aparat. 4) Oparzę się, skaleczę, spadnę ze stołka i na koniec wyląduję w szpitalu. Nie dziękuję.
Tak więc nie mam typowej notki świątecznej. Postanowiłam, że po prostu złożę wam życzenia.
|
Jeśli macie ochotę możecie skomentować renifera. Na szybko wykonany w gimpie. Bo coraz więcej rysuję na tablecie. :) |
Wesołych świąt, dużo pierniczków, milo spędzonego czasu z rodziną, i udanych prezentów!
~kociepelko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz